Heather Perry, artystka pop i samouk, znana z żywych portretów mody, dorastała na farmie w stanie Iowa, spędzając dzieciństwo na jeździe konnej i rysując portrety dla swoich przyjaciół. Wiele lat później, gdy pracowała jako grafik i wyczynowo uprawiała wrotkarstwo, jej zamiłowanie do portretów powróciło. Zaczęła rysować postaci zwierząt ubranych w stroje z modowych wybiegów.

"Moja praca to glamour, kicz, a czasem absurd. Największym wyzwaniem jest dla mnie podjęcie decyzji, co namalować w następnej kolejności; mam długą listę pomysłów, które nieustannie walczą o moją uwagę" - mówi.

Inspiracje Heather zmieniają się od czasu do czasu. Czasami, gdy widzi modowy wybieg, przychodzi jej na myśl jakieś zwierzę, tak jak w przypadku krów rasy Highland. Albo kombinacja kolorów, która wywoła pomysł na nowe dzieło sztuki.

"Uwielbiam śledzić blogi modowe i magazyny, żeby zobaczyć, co nowego się dzieje, ale staram się też nie bazować tylko na nich, ani nie traktować żadnych trendów zbyt poważnie".